FINAŁ SZAROTKA - GÓRALE SALMING

Dsiaski

SZAROTKA - GÓRALE SALMING 8:7 (2:1)(3:4)(2:2) k. 2:0
01:56

Dsiaski

01:56 1:0 Kulesza-Dziurdzik
14:24 2:0 Bocheński-Kulesza
15:06 2:1 Kostela
20:32 2:2 Podraza-Sąder
22:05 2:3 Kostela-Podraza
22:42 3:3 Ossowski-Chrobak
26:10 3:4 Gotkiewicz-Kostela
27:34 4:4 Ossowski
29:52 5:4 Kulesza-Bocheński
39:20 5:5 Kostela-Siaśkiewicz
42:17 6:5 Dziurdzik-Pala przewaga
48:08 6:6 Sąder-Kostela
54:40 7:6 Dziurdzik
59:38 7:7 Kostela - Podraza przewaga

Dsiaski

Karecki - 0
Cholewa - 0
Chrobak - 1
Gotkiewicz - 0 poprzeczka
Bocheński - 1
Kostela - 0 poprzeczka
Spyra - 0
Sąder - 0

Obserwator · Dołączył: 22 Mar 2006

Szarotka grala w 7 przeciwko 5 Górali, ponieważ dwóch sprawiedliwych przywdziało czerwone koszulki i gwizdało pod Szarotke. Szarotka zawdzięcz zwycięstwo tylko tym 2 osobą biegającym z gwizdkiem.

Obserwator · Dołączył: 22 Mar 2006

Trzecią osobą, która bardzo przyczyniła sie do tego zwycięstwa był Batkiewicz, który bronił czasami wręcz fenomenalnie. Gdyby nie on ynik byłby inny.

A.Bieńkowski

Wybacz "obserwator" ale nie masz zielonego pojęcia o sędziowaniu.
Po prostu szkoda słów.....

Obserwator · Dołączył: 22 Mar 2006

Panie Bieńkowski wszyscy w kuluarach aż grzmiało dlaczego finał nie sędziują najlepsi sędziowie ( chodzi o Pana), tylko przysłał Pan nieudaczników. Powiem tak, gdyby Pan tu był to szybko by uciekł ze wstydu, że wystawił takich ludzi do gwizdania. Mam nadzieje, że otrzyma Pan kasete z tego meczu, gdyż był on nagrywany jeśli dobrze wdziałem. Jeśli nie to prosze sie o nia postarać. Na koniec powiem tak poziom polskiego unihokej idzie w górę, mamy już 5 drużyn, za które nie musimy sie wstydzić. Niestety poziom sędziowania jest katastrofalny, poza parą Bieńkowskich mamy wielkie NIC, żeby nie napisać brutalniej.

muchmin

Nie wiem co tam się działo ale widziałem finały mistrzostw polski kobiet w kategorii open i mogę powiedzieć to co obserwator: sędziowanie na katastrofalnym poziomie. Nie znam zbyt wielu osób bawiących się w sędziowanie na polskich parkietach, ale z nostalgią wręcz wspominam czasy gdy na boiskach paniom sędziowali Bieńkowscy. Są jeszcze inni w miarę dobrzy sędziowie, których widziałem w trakcie sezonu, ale obsada finału mówiąc delikatnie nie popisała się Sad

CaRiN

Co do sedziowania.. dobra para sa tez bracia ( mlodzi, ale nei wiem jak sie nazywaja) naprawde duzo widza , sa bezstroni. A pan panie Bieńkowski mial pare bledow podczas naszego meczu ( Gladiator-Biala podlaska) nooo ale kazdemu sie moze zdarzyc;) pozdrawiam

A.Bieńkowski

"CaRiN" Oceniasz mnie poprzez błędy, jakie masz do tego uprawnienia i prawo?
Jeżeli jesteś osobą która uczęszczała na szkolenia sędziowskie, dobrze wiesz że JA bardzo dobrze zdaję sobie sprawę z moich słabości (czyli również popełniam błędy)
i NIGDY nie oceniam kogoś nie znając się na danym zagadnieniu.
Pokaż mi proszę jakim jesteś znawcą przepisów, weź gwizdek i sędziuj, a wtedy porozmawiamy jak równy z równym...
Bardzo łatwo stojąc obok wskazywać Ten jest dobry, Ten jest zły...
Wszyscy Panowie "MĄDRZY" zamiast obrzucać błotem innych, wyżywać się na sędziach w imię swojej urażonej (lub niespełnionej) ambicji, zacznijcie coś tworzyć pozytywnego.
Tego wam życzę z całego serca
sędzia Aleksander Bieńkowski

urimepl

Moim zdaniem mozna oceniac prace innych - nawet niedoskonale orientujac sie w danym temacie.

Jako przyklad moge podac: sztuka (nie kazdy potrafi malowac ale wiekszosc z nas wie co lubi), reklamy (nie znamy sie na psychologii reklamy, na jej tworzeniu, ale wiemy co na nas dziala)

Niewiele ma to wspolnego z zaistniala sytuacja, ale chcialem wyjasnic wzglednosc sprawy oceniania Wink

Poza tym nie wydaje mi sie aby zawodnik musial miec specjalne prawo do oceny sedziowania. Inna sprawa ze nie bedzie to ocena obiektywna. Rowniez oddzielna kwestia bedzie trafnosc takiej oceny.

Zeby nie bylo ze jestem incognito Smile

Serdecznie pozdrawiam
Radek Kowalewski z Suwałk

A.Bieńkowski

Drogi "Obserwatorze" a może Panie Ryśku (jeżeli się mylę bardzo przepraszam)
Nie mogę być wszędzie. Sędziowałem wszystkie finały od chyba 1998 roku czyli od pierwszych Mistrzostw Polski Seniorów w Piasecznie, najwyższa pora aby inni sędziowie poczuli zapach adrenaliny unoszący się pomiędzy zawodnikami, zasmakowali tak wielkiego stresu, jakiego nie potrafię porównać z czymkolwiek innym.
To co przeżyli na boisku może ich ukierunkować na dwa sposoby. Albo pozostaną i uczynią ogromny krok na przód, albo zrezygnują i jak 95% osób wycofają się z tego bagna (sędziowania), które wypełnione jest osobami wydającymi opinie, szkalującymi ich pracę.
Po stokroć wolę sędziować zawodnikom szwedzkim, jak żaden inny naród potrafią się kłócić na boisku i w odróżnieniu od naszych zawodników (a szkoda) po meczu rozmawiają, ROZMAWIAJĄ a nie mają pretęsje o wszystko do sędziów.
Czy my sędziowie wtrancamy się w waszą taktykę?
Czy my sędziowie wyśmiewamy się z waszych kiksów?
Czy my sędziowie obrażamy was po meczu?
Prawda jest okropna i niesprawiedliwa; jeżeli zespół przegrywa jedną bramką, jeżeli zespół przegrywa w losowaniu monetą (zgodnie z regulaminami), jeżeli zespół przegrywa 7 bramkami..... to zawsze z winy sędziego?!!!
Z ubolewaniem pozdrawiam
sędzia Aleksander Bieńkowski

A.Bieńkowski

Radku, sztuka nie zna zasad ani ograniczeń przepisami, niestety unihokej tak. I każdy kto przystępuje do sztuki unihokeja powinien znać te zasady i przepisy
Pozdrawiam. A. Bieńkowski

urimepl

" I każdy kto przystępuje do sztuki unihokeja powinien znać te zasady i przepisy " co za tym idzie POTRAFIC i MIEC MOZLIWOSC oceny pracy sedziowskiej.

Nie chodzi mi tutaj o udowadnianie swojej racji. Poprostu jako zawodnik i raczkujacy sedzia przedstawiam swoj poglad na ta sprawe. W koncu sedzia tez musi potrafic przyznac sie do bledu. Nie mozna polemizowac z kazdym kto ma jakies zastrzezenia (tym bardziej jesli wie sie ze nie wszystko bylo ok). Rozumiem ze sprawa sedziowskiego autorytetu jest bardzo wazna, ale nie mozna tlumaczyc sedziow z bledow (ktore popelnili lub nie) jesli nie widzialo sie spotkania.

Moze doczekamy sie komisji weryfikujacej prace sedziow podczas meczow ligowych.

Major

Czy każdy może oceniać pracę sędziów ?

Myślę, że może, ale na ile ta ocena jest słuszna zastanówmy się.
Zacznijmy od wątku Radka. Nie porównywałbym oceny sztuki do oceny pracy sędziów, bo to zły przykład. Ktoś może przytoczyć przykład lekarza. Każdy może postawić diagnozę, ale czy słuszną. Podobno Polacy znają się na 3 rzeczach: polityce – leczeniu – i sędziowaniu (wszystkich dyscyplin). To taka mała zmiana tematu, ale wracając do rzeczy nie można mówić, że mamy prawo do oceny nie znając się na rzeczy tak jak to Radek napisał. Posługując się przykładem „naszego lekarza” możemy postawić dobrą diagnozę przy prostych chorobach np. katar, ale już przy wirusowym zapaleniu wątroby bez ogromnej wiedzy nie postawimy słusznej diagnozy. Więc zastanówmy się czy warto diagnozować nie mając wiedzy na dany temat, bo można więcej zaszkodzić niż pomóc.

Niestety, aby wypowiadać się w kwestii sędziowania potrzebna byłaby jakaś wiedza.

Niestety również nie widziałem zawodników, którzy by się przyznali do błędu, trenerów, którzy powiedzieli, że dzisiaj jego zespół miał słabszy dzień, że zawiódł bramkarz itd. ale za to słyszałem dużo obelżywych słów pod adresem arbitrów. Jako usprawiedliwienie dla tych, co oskarżają powiem, że celem meczu jest zwycięstwo i każda porażka jest ciosem w serce. Co można powiedzieć po przegranym meczu, na kim wyładować frustrację, gniew - na sędziach. Zapytacie, dlaczego?
BO KAŻDY POLAK ZNA SIĘ NA SĘDZIOWANIU
BO ICH TU NIE MA
BO TRUDNO NAM PRZYZNAĆ SIĘ DO SŁABSZEGO MECZU
BO ICH JEST TYLKO DWÓCH I NIE SĘDZIUJĄ DLA NAS (jeżeli nie sędziują dla nas to na pewno sędziują dla naszych przeciwników)

Każdy tylko oskarża, nikt nie bierze pod uwagę, że oni są bezstronni i muszą odgwizdywać nasze błędy, ale my przecież gramy bardzo dobrze, nie faulujemy tylko sędziowie się na nas uparli, są słabi itd. Jak łatwo się o tym mówi.

Podsumowując,
jaki sędziowie maja cel w tym by źle sędziować,
jaką mamy wiedzę by postawić diagnozę czy są słabi czy nie
a może sami zaczniemy sędziować, do czego serdecznie zapraszam.

Pozdrawiam
Jan Babtysta Emanuel Zorg